Dbanie o wygląd zewnętrzny i urodę to dla kobiet zwłaszcza rzecz naturalna. Lubimy się podobać i nie ma w tym nic złego. Bycie katoliczką nie zmienia nic w tym względzie. Zmienia się jednak nasz stosunek do wyboru strojów.
Czy tego chcemy, czy nie, ubiór świadczy o nas samych, naszym szacunku do innych lub jego braku. Często zdradza nawet poglądy i zainteresowania! Wierząca kobieta powinna mieć na względzie to, że jest Córką Króla, a jej strój powinien być schludny, godny i taki, by nie gorszył innych. Naturalnym wyborem powinna być skromność. Warto sobie jednak postawić pytanie, co oznacza skromny ubiór. Wspominał już o nim święty Paweł: “Podobnie kobiety – w skromnie zdobnym odzieniu, niech się przyozdabiają ze wstydliwością i umiarem (…)” ( 1 Tm 2,9).
O potrzebie skromnego ubioru pisali także papieże, m.in. Pius XI w Instrukcji Świętej Kongregacji Soboru: „Proboszczowie przede wszystkim i kaznodzieje przy każdej sposobności, według słów Apostoła (II Tym. IV, 2), niech przepowiadają, nalegają, proszą, karzą, by niewiasty nosiły ubiór, który by tchnął wstydliwością i był ozdobą i ochroną cnoty i niech upominają rodziców, aby nie pozwalali córkom ubierać się nieskromnie. […] Rodzice, pamiętając na ciężki obowiązek, który na nich ciąży, to jest wychowania przede wszystkim religijnego i moralnego swych dzieci, niechaj dokładają szczególnych starań, by dziewczęta od zarania życia były uświadomione w nauce chrześcijańskiej i niechaj z wszelką gorliwością słowem i przykładem rozwijają w ich sercach umiłowanie cnoty skromności i czystości. Idąc za wzorem Świętej Rodziny, niech starają się w ten sposób ukształtować i kierować swoją rodziną, by wszyscy, którzy do niej należą, znaleźli przy domowym ognisku sposób i zachętę do umiłowania i zachowania cnoty skromności”.
Także savoir-vivre zawiera porady dotyczące strojów na różne okazje, m. in. wizyty w kościele. “W świetle zasad savoir vivre i przepisów etykiety biznesowej ubiory kobiece dzielą się na dwie kategorie ze względu na rolę, jaką kobieta spełnia.
Może ona występować jako pracownik, reprezentant firmy, danego środowiska, jako naukowiec, dziennikarz czy po prostu jako człowiek. W takim wypadku jej ubiór, jak mówią specjaliści, reprezentuje opcję „zero seksu” – spódnica nie jest krótka, ramiona, dekolt i plecy są zasłonięte, ubiór nie jest ani obcisły, ani prześwitujący, buty zakrywają palce i pięty, biżuteria i inne ozdoby są bardzo skromne. Za najbardziej reprezentatywne dla takiego ubioru uznaje się kostium, garsonkę, sukienkę z marynarką, lub mniej odświętne – klasyczną szmizjerkę z długimi rękawami czy bliźniak. […] Kanony elegancji i odświętności w wypadku mężczyzny są proste, jasne i precyzyjne. Mężczyzna udający się do kościoła na Mszę św. powinien mieć na sobie garnitur, najlepiej białą koszulę i oczywiście krawat oraz skórzane półbuty. Latem, szczególnie w godzinach południowych ten ubiór może być jasny, a nawet biały, a zimą szary aż do czerni, którą mężczyzna przywdziewa w tych najbardziej uroczystych chwilach. 1
Czy skromny ubiór jest jednoznaczny z nudą, przewidywalnością i neutralną kolorystyką? Nic podobnego. Katolicka skromność w ubiorze oznacza przede wszystkim wybieranie takich fasonów, które wpisują się w ogólnie przyjęte zasady dobrego smaku. Sukienki i spódnice mają odpowiednią długość — zwykle do kolan lub lekko za kolano), mężczyźni zaś wybierają koszule i długie spodnie. Nikt nie nakazuje nam unikania kolorów, wzorów i wszelkich przejawów kreatywności w doborze strojów.
Obecnie na rynku modowym da się zauważyć rosnący trend tzw. Modest fashion – ubrań
o odpowiedniej długości, które nie podkreślają przesadnie sylwetki. Także na rodzimym rynku mamy z czego wybierać. W ciągu ostatnich kilku lat pojawiły się marki, takie jak: MarttiDitte, aeterie, Marie Zelie, Za kolano Richter Patrycja, talja i inne. Akcentują kobiecość, ponadczasowość, klasykę, zamiłowanie do naturalnych tkanin i stylu retro. Ich cechą wspólną jest skromność.
W dobie mody krzykliwej i roznegliżowanej, jako katolicy powinniśmy stawać w kontrze do współczesnego stylu ubierania się i własną postawą pokazywać, że można ubierać się godnie, a zarazem kreatywnie. I co najważniejsze — z szacunkiem do siebie samych i innych!
- http://www.savoir-vivre.com.pl/?przygotowanie-sie-do-odwiedzin-kosciola-–-ubior,398