Kolejny Nowy Rok, kolejna lista planów i postanowień. A jak wasza lista z mijającego roku? Podejrzewam, że nie jestem jedyną osobą, która przy większości punktów sromotnie poległa.
Po co robić postanowienia?
Z założenia, kiedy zaczyna się Nowy Rok, Wielki Post albo inne przełomowe wydarzenie w naszym życiu, postanawiamy sobie zmienić swoje życie na lepsze. W zasadzie właśnie o to chodzi, abyśmy byli bardziej szczęśliwi, spełnieni i zadowoleni. Dlatego co najmniej raz w roku siadamy z kartką i długopisem, aby napisać, co byśmy chcieli osiągnąć. Świetnie, i co dalej?
Czemu nie dotrzymujemy postanowień?
Pierwszą i podstawową przyczyną naszych porażek jest podejmowanie postanowień nieprzemyślanych. Chcę schudnąć, chcę więcej się ruszać, chcę oszczędzać… przede wszystkim, czy to jest to czego MY chcemy? Czy zapisujemy sobie takie punkty, bo wszyscy inni tak robią?
Po drugie, kiedy już sobie uświadomimy, czego chcemy, to zapisujemy to w takim stopniu ogólności, że nie mamy pojęcia, jak to osiągnąć. Ja w tym roku chcę więcej pisać na portal Stworzona. Prawdopodobnie zobaczę ten punkt przypadkiem na mojej liście planów w wakacje i rzucę się, aby napisać pięć artykułów na raz. Ale przecież nie o to chodzi!
Jak dotrzymać postanowienia?
Przede wszystkim trzeba je odczarować z ogólności. Sam punkt – będę więcej pisać na Stworzoną nic nie zmienia, ALE, jeżeli rozpiszę sobie w notesie, kalendarzu, czymkolwiek, co mam PRZY SOBIE (a nie na półce za pięcioma książkami) w punktach, o czym chcę pisać, jak często chcę to robić, to moje postanowienie zaczyna się rozbijać na konkretne działania.
Na przykład – w każdym miesiącu napiszę jeden artykuł. Styczeń – napiszę o postanowieniach, Luty – to najkrótszy miesiąc w roku, czas ferii zimowych, więc może napiszę coś o nartach? I tak każdy miesiąc. Oczywiście, możliwe, że zaciekawi mnie całkiem inny temat, ale przecież będę wiedziała, że raz w miesiącu piszę.
Po drugie, plan powinien być dla nas widoczny. Jeśli go przed sobą schowamy, z pewnością do niego nie wrócimy, ALE, jeżeli na każdej pierwszej stronie miesiąca w kalendarzu napiszemy sobie – napisać artykuł na Stworzoną, to prawdopodobieństwo, że to się stanie, wzrasta. Możemy sobie nawet wyznaczyć konkretną datę!